Czarne mydło czyli jakie? Czy wiesz, że mamy wiele rodzajów czarnych mydeł? No właśnie! Poznaj już dziś różnice i ich zastosowanie.
Powszechnie spotykamy się często z ogólnym określeniem czarne mydło. Niewątpliwie jest to obecnie jeden z topowych kosmetyków do mycia oraz pielęgnacji skóry całego ciała, ale nie tylko... Na rynku mamy również czarne mydła do mycia i zastosowania w gospodarstwie domowym. Obojętnie jednak jakie konkretnie mamy na myśli, wszystkie z nich swoje genialne właściwości zawdzięcza naturalnym składnikom zawartym w unikalnej formule.
W naszej opinii w odniesieniu do tematu pierwsze miejsce należy się Savon Noir (fr. czarne mydło). Produkt ten przywędrował do nas z Maroko, gdzie od wieków (dokładnie tak długo) jest sekretem gładkiej skóry całego ciała i nieodłączną częścią rytuału Hammam. Jego najlepszą przyjaciółką jest rękawica kessa, która w duecie w trakcie wykonywanego masażu w gorącej kąpieli dosłownie roluje martwy naskórek pozostawiając jedwabistą skórę. Rytuał ten kończy nałożenie olejku arganowego lub innego ulubionego, który dopełnia całości tego wyjątkowego zabiegu pielęgnacyjnego. Najcudowniejsze jest to, że taki rytuał rodem ze SPA możecie urządzić sobie samodzielnie w domowej łazience lub łaźni fińskiej.
W czym tkwi sekret? W składzie tego mydła kryje się specjalnie przygotowana oliwa z oliwek i trochę wody. Nic szczególnego, ale często to co proste jest najskuteczniejsze. Dlatego, jeśli szukacie produktu, który doskonale złuszczy, oczyści, zrewitalizuje, ujędrni i wygładzi skórę, to szukajcie właśnie savon noir.
Czarne mydło Savon noir przyda się w walce z trądzikiem, łuszczącą się i poszarzałą skórą, a także cellulitem.
Czarne mydło Agafii jest pełne ziół i olejków. Zainspirowane Syberią i jej surowym klimatem. To zupełnie inny produkt. Jego twórcy z moskiewskiej firmy Pierwoje Reshenie w oparciu o wieloletnie doświadczenie i tradycje mieszkańców Syberii, po dwóch latach badań wybrali 37 syberyjskich roślin, z których wyciągi, ekstrakty i oleje (z zimnego tłoczenia) stanowią aktywne składniki tego unikalnego kosmetyku.
Zatem co jest w środku? Znajdziecie w nim:
Dzięki uniwersalności przypadnie ono do gustu wielu odbiorcom - zarówno kobietom jak i mężczyznom. Przeznaczone jest do pielęgnacji ciała i włosów, a więc zyskujemy w nim produkt uniwersalny 2w1. Można je stosować jako żel pod prysznic i jako szampon do włosów.
Ze względu na zawarte w nim składniki polecane jest osobom z problemami skórnymi takimi jak łojotok, egzemy, łuszczyca.
Nie zamierzamy również pominąć faktu, że jako jedyne z prezentowanych zawiera SLS, który budzi wiele kontrowersji. Niemniej jednak produkt ten cieszy się ogromnym gronem wielbicieli i wiele osób nie wyobraża sobie innego mydła w swojej łazience podchodząc do tematu substancji pieniących z nieco większym dystansem. Jeśli jednak szukasz mydła bez SLS na naturalnych składnikach pieniących wybierz ręcznie wytwarzane mydło z gorącej Nigerii.
Prawdziwe czarne mydło afrykańskie pochodzi z Nigerii jednak doczekało się wielu odpowiedników. Oryginalne Osun Dudu jest wytwarzane ręcznie według starej, tradycyjnej receptury. Swoje właściwości zawdzięcza zawartym w nim naturalnym składnikom, których lista jest dosyć pokaźna. Znajdziesz w nim miód, masło shea, osun czyli afrykańskie drzewo sandałowe, olej palmowy, popiół z kakaowca i z ziaren palmowca, aloes, sok z cytryny i limonki oraz wodę.
Jest przeznaczone jest do każdego typu skóry problematycznej ze skłonnością do wyprysków i przetłuszczania oraz do cery z przebarwieniami i plamami. Nawilża, eliminuje nadmiar sebum, zalecane przy trądziku, rozjaśnia przebarwienia, spłyca zmarszczki . Mydło to zapewnia dogłębne oczyszczenie, nawilżenie i odżywienie skóry. Skutecznie usuwa makijaż. Mydło może być używane do pielęgnacji i wrażliwej skóry dzieci. Jednak należy pamiętać, że po jego zastosowaniu konieczne będzie nawilżenie kremem lub balsamem, ponieważ skóra po jego zastosowaniu jest czystą kanwą bez pozostałości ochronnego filmu lub innej osłony.
Nic nie budzi obecnie tylu kontrowersji, co chemiczne środki piorąco-czyszczące. Z jednej strony zachowanie czystości i regularne sprzątanie domu staje się dla nas niezauważalnym rytuałem. Z drugiej - coraz częściej bombardują nas media o niepokojących zmianach i zanieczyszczeniu środowiska. Z reguły to co spłukujemy, wylewamy w naszych domach niewiele nas interesuje, ale każde mycie podłogi, pranie czy też formy sprzątania związane są nierozerwalnie z wylewaną do ścieków chemią, która nie znika, a trafia właśnie do środowiska.
Coraz większa świadomość tego faktu sprawia, że częściej sięgamy po ekologiczne, ulegające łatwej biodegradacji środki czyszczące. Doskonałym przykładem takiego uniwersalnego produktu może być czarne mydło gospodarcze wzbogacone olejkami naturalnymi i ekstraktami roślinnymi, które nie tylko pozostawią po sprzątaniu przyjemny, świeży zapach, ale również będą w niektórych przypadkach wzmacniać działanie czyszczące lub antybakteryjne. Taki produkt znajdziemy w ofercie francuskiej marki Najel.
Musisz się zalogować, aby dodać komentarz.
Komentarze (0)
Brak komentarzy